niedziela, 6 lutego 2011

za malo czasu na poludniu....

...mam tu zdecydowanie za malo czasu, na sam Koczin potrzebowalabym jeszcze jednego pelnego dnia, ale mam na dzis bilet na Varkale... Moze wroce tu jeden dzien wczesniej, chcialabym pojechac na kapiel sloni i pojsc na wieczorny koncert muzyki indyjskiej, bo po kathakali nie dalam rady zostac jeszcze na koncercie...
Tak sobie mysle ze zasiedzialam sie troche za dlugo w Rishikeshu, ale... tam byla cudowna joga :) mialam dzis rano isc na joge tutaj, jednak nie mialam sily wstac wczesniej niz o 7 :) troche leniwa sie tu zrobilam hehe
Jestem w cudownym hoteliku, w ktorym pracuja cudowni ludzie. Jakby ktos sie tu wybieral to polecam Hotel Elite na Princess Street, cudownie przyjazne miejsce :) Wracajac na lotnisko mialam brac pokoj gdzies blizej dworca, ale pewnie wroce tutaj :)
no dobrze zmykam dopakowac plecak i siup na Varkale :) moze sie tam wykapie, marze o tym!!!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz